Jak sprawić, by para przetrwała przymusowe współistnienie

Spędzanie 24 godzin na dobę zamkniętych w domu, we dwoje, dzieląc się każdą chwilą: marzeniem pary ukochanych nieświadomych, czym jest współistnienie, koszmarem dla wszystkich innych

Para: jak żyć w wymuszonej koegzystencji

Podnieście rękę, jeśli podczas wiosennej blokady 2021-2022 ani razu nie bawiliście się z myślą o separacji lub rozwodzie (tylko przez chwilę, tylko po to, żeby wkrótce potem tego żałować … może). Spójrzmy prawdzie w oczy: wspólne mieszkanie to nie spacer po parku kiedy każdy z członków pary ma okazję wyjść, pójść do pracy, napić się aperitifu z przyjaciółmi, pójść na spacer, aby po bójce odpocząć. Nie mówiąc już o tym, że wszystkie te działania są ograniczone przez czynniki, których nie możemy kontrolować (takie jak Dpcm lub trywialnie inteligentna praca).

Brak wolności: pierwsza przyczyna kryzysu

Ale dlaczego przebywanie w domu z ukochaną osobą (w teorii) jest takie trudne? Wobec braku globalnej pandemii za drzwiami, nasze codzienne życie było naznaczone wieloma różnymi chwilami i różnymi miejscami. Dom był miejscem, do którego wracaliśmy wieczorem, a konkubentem była osoba, z którą spędzaliśmy tylko część czasu. Zamiast tego, podczas blokady lub podczas kwarantanny lub izolacji powierniczej, dom jest jedynym możliwym miejscem oraz osoba, z którą jesteś jedyną istotą ludzką, z którą możemy wchodzić w interakcje bez pośrednictwa ekranu lub bez maski i zachowując odległość co najmniej jednego metra. O ile możemy kochać ciabatting w domu i na ile możemy kochać swojego partnera, to tym, co jest nam odbierane (a jego użyteczność nie jest w najmniejszym stopniu dyskutowana, na litość boską) jest wolność. Pozostawanie przez cały dzień w domu w piżamie przytulonej do sofy to jedno, a zmuszanie do tego to drugie..

Strach, niepokój i bezsenność: wrogowie harmonii pary

Ponadto należy wziąć pod uwagę inny fundamentalny aspekt: jesteśmy nie tylko zmuszeni do odosobnienia, ale jesteśmy też bardzo przestraszeni i zestresowani. Z jednej strony istnieje ryzyko zarażenia, choroby, śmierci, z drugiej wszystkie obawy i obawy związane z kwestiami ekonomicznymi (utrata pracy, zamknięcie firmy, zwolnienia, …). JEST równowaga psychiczna staje się bardziej niepewna: według danych europejskiej firmy badawczej Open Evidence 41% Włochów jest zagrożonych zdrowiem psychicznym z powodu czynników związanych z sytuacją społeczno-ekonomiczną, natomiast według badań przeprowadzonych przez Uniwersytet L'Aquila i Uniwersytet Tor Vergata w Rzymie 37% badanych cierpi na stres pourazowy, 20% silny lęk i 7% bezsenność. Prawie połowa populacji, nawet miesiące po pierwszej blokady i podczas tej zdecydowanie łagodniejszej blokady, zarzuca zatem istotne objawy złego samopoczucia. I łatwo jest pomyśleć o tym, jak mogą one wpłynąć na harmonię pary samotników.

Jak sprawić, by para przeżyła przymusowe współżycie?

Pandemia czy nie, naucz się sobie radzić bliski i długotrwały kontakt z partnerem jest ważnym narzędziem do prawidłowego funkcjonowania związku małżeńskiego i współżycia.

Więc tutaj jest vademecum pełne przydatnych wskazówek:

  • Wytnij przestrzeń dla siebie

Jeśli w zeszłym roku wydawało nam się, że nigdy nie mamy wystarczająco dużo czasu, aby spędzić z Twoim partnerem, w tym roku czas spędzony we dwoje wydał nam się zbyt długi. Jeśli okaże się, że będziemy mieszkać razem dłużej, stanie się to nawet ważniejsze niż zwyczajowe wyrzeźbianie przestrzeni dla siebie. I pewnie, możesz powiedzieć, jak wyrzeźbić trochę miejsca dla siebie, jeśli przestrzeń jest koniecznie dzielona, a alternatywy dla życia domowego są prawie zerowe? Możliwości są wielorakie. Poświęcenie sobie miejsca może oznaczać wzięcie udziału w kursie zumby online, odkurzenie nieużywanego od lat pudełka z akwarelami, wzięcie długiej kąpieli pod koniec dnia lub kwadrans medytacji. Robienie czegoś, co sprawia, że czujemy się dobrze, bez poczucia winy za odbieranie cennego czasu partnerowi lub rodzinie. Cóż czeka Cię w drugim pokoju!

  • Zorganizuj dzień (dobrze)

Czy to między pracą, siłownią, spotkaniami z nauczycielami, lekcjami pływania dla dzieci, obiadami z przyjaciółmi, „normalna” rutyna wyznaczała nasz dzień według harmonogramu, który często był zbyt sztywny, jednym z zagrożeń, które podejmujesz, gdy omijana jest ta rutyna, jest pogrążyć się w całkowitej anarchii. Trochę jak na wakacjach, ale bez wakacji, a nawet z telefonami do pracy, tatą dzieci i zarządzaniem domem, które wiszą nad naszymi głowami jak ostre jak brzytwa miecze Damoklesa. Jedynym sposobem na dotarcie do końca dnia bez szaleństwa i zakończenia wściekłych kłótni z partnerem jest ustal zasady i harmonogramy dla każdego działaniaorganizując dzień ich i wszystkich innych członków rodziny.

  • Podziel zadania (równo)

Inną absolutnie niezbędną organizacją są prace domowe (które dla tak wielu par są gorącym tematem nawet przy braku wirusów). Spędzając jeszcze więcej czasu w pomieszczeniach i nie mogąc polegać na pomocy z zewnątrz, ważne jest, aby członkowie pary równo dzielili się zadaniami. Ryzyko, które pojawiło się już silnie podczas blokady sprężyny, jest takie cały ciężar zarządzania domowego spoczywa na barkach kobiet nawet bardziej niż zwykleprowadzące do praktycznego i emocjonalnego przeciążenia. Rozwiązaniem jest usiąść i sporządzić plik lista rzeczy do zrobienia, przypisując każde zadanie jednemu z dwóch partnerów. Nie spodziewając się, że dyżurny człowiek zda sobie sprawę, że kurz kolonizuje mieszkanie, bo to się nigdy nie wydarzy.

  • Komunikować się

Rady, które zawsze są ważne, ale tym bardziej w krytycznych momentach, takich jak te. A przez „komunikowanie się” nie mamy na myśli uświadomienia drugiej osobie, co zamierzamy przygotować na obiad, ale rozmawiać z innymi (iz innymi) o tym, jak się czujesz, jakie są Twoje pragnienia i lęki, jakie są Twoje potrzeby i wymagania. Jeśli w innych okolicznościach możesz sobie pozwolić na odpuszczenie i nie wyjaśnianie po kłótni (że tak bardzo chodzisz do pracy, trzymasz się z daleka i rozpraszasz się, a po powrocie do domu zapomniałeś również o przedmiocie sporu), kiedy jesteś razem 24 godziny na dobę są ważne nie pozwól, aby zły nastrój się uspokoił, które w przypadku braku zewnętrznych zaworów nadmiarowych mogą stać się gigantycznymi problemami. I oczywiście wyjaśnienie nie oznacza ponownej walki, ale spotkanie się we wspólnym celu, jakim jest bycie razem. Aha, i komunikowanie się nie jest tylko dla negatywnych: spróbuj skupić się na dobrych rzeczach w swoim związku i powiedz je swojemu partnerowi. Poczujesz się lepiej i sprawisz, że on / ona też poczuje się lepiej.

  • Utrzymuj kontakt ze światem zewnętrznym

O ile możemy zobowiązać się do postrzegania przymusowego współistnienia jako dziwnej okazji do pracy nad sobą i nad naszą parą, prawdą jest również, że całkowity brak relacji z innymi ludźmi jest wielkim cierpieniem. Nawet ci, którzy wcześniej nie wiedzieli już, jakie są wymówki, aby odrzucić zaproszenia na przyjęcia i kolacje, podczas blokady odczuwali przynajmniej niewielki brak czatu na żywo z przyjacielem, a nawet ci, którzy normalnie maltollera ich krewni zapłacili kilka łzy na myśl o mamie. Psychologowie ci to radzą korzystać z dostępnych nam zasobów do utrzymywania kontaktu ze światem zewnętrznym, zwłaszcza rozmów wideo: nawet jeśli odległość jest nadal wyczuwalna, patrzenie na twarze przyjaznych ludzi to panaceum na nastrój.

  • Dbaj o siebie

Podczas ostatniej blokady wszyscy cofnęliśmy się nieco do stanu prymitywnego, z nieuprawionymi włosami, odrastającymi włosami, nietypowymi brodami Mikołaja (mężczyźni zwykle!). Teraz centra urody i fryzjerzy mogą na szczęście być wsparciem, ale pierwszy krok musimy zrobić. Oczywiście pokusa pozostania przez cały dzień w piżamie (tak bardzo sprytnie pracujemy) lub zwlekania z umyciem włosów (tak bardzo wychodzimy tylko po to, żeby wyprowadzić psa) jest silna, ale wspomniani psychologowie mówią sami za siebie : rano musisz się przygotować tak, jakbyś wychodził, nawet jeśli wychodzisz z sypialni tylko po to, by przejść do salonu. Wpływa na samopoczucie psychiczne własne, a także bliskich nam osób. Na litość boską, celem z pewnością nie jest przekonanie partnera, że nie mamy włosów pod pachami lub że nie mamy oddechu rano (ale te kłamstwa pojawiają się po pierwszych dwóch tygodniach wspólnego życia), ale unikaj brutalizacji, która sprawia, że czujemy się niekomfortowo i która prowadzi nas, nawet nieświadomie, do dystansowania partnera. Oczywiste, ale przydatne wyjaśnienie: partner musi zrobić to samo!

  • Ćwiczenie

Pierwsza blokada dała wielu z nas dodatkowe kilogramy. Podaliśmy alibi na srebrnej tacy: po prostu nie można było wyjść z domu, a biegacze byli postrzegani jako wróg publiczny numer jeden. Teraz, mamy nadzieję, że także w najbliższych miesiącach przekraczanie progu domu w celu wykonywania aktywności fizycznej (i nie tylko) jest dozwolone i warto z tego skorzystać. Jeśli lubisz biegać, biegnij; z drugiej strony, jeśli po dziesięciu metrach brakuje ci tchu, po prostu idź na długie spacery. Ważne jest, aby jak najczęściej poruszać się i przebywać na świeżym powietrzu (i prawdopodobnie na zielono, z dala od telefonu komórkowego). Wykonywanie nawet łagodnej aktywności fizycznej jest dobre dla ciała, ale przede wszystkim dla ducha. JEST w aktywności fizycznej w pełni uwzględniony jest również seks: więc to zrób. Jeśli zauważyłeś poprzednie punkty, powinieneś być w nastroju, który nie jest tak wrogi wobec swojego partnera, a zatem Twoje libido nie powinno być zagrożone. Uprawianie seksu, oprócz wielu innych korzyści, wzmacnia również więź pary, dzięki uwalnianiu oksytocyny, która występuje zarówno podczas gry wstępnej, jak i podczas orgazmu. A naszym celem jest żyć długo i szczęśliwie razem (pomimo wymuszonego współistnienia), prawda?

Interesujące artykuły...