5 zwrotów, których nie można powiedzieć nastolatkowi

Spisie treści

Świadome przechodzenie przez kolejne etapy wieku

Tam Komunikacja w okresie dojrzewania staje się szczególnie istotnym czynnikiem. Powód? W przeciwieństwie do dzieciństwa nie satysfakcjonuje nas już słuchanie ich i podążanie za nimi zasady: Aby dziecko mogło z powodzeniem radzić sobie z wyborami, które sprawią, że będzie szczęśliwe, konieczne jest, aby pomóc dziecku w ćwiczeniach krytyczne myślenie. Pierwsza inspiracja do budowania większej relacji dorosły? Zaakceptuj, że ty i twoje dziecko jesteście dwiema różnymi osobami… każdy z własnymi pomysłami, marzeniami, aspiracjami. Kliknij strzałki i przeglądaj galerię powyżej i odkryj 5 pomocnych wskazówek dotyczących konfigurowania domeny szczęśliwy dialog.

"Absolutnie nie"

Nie ma nic do zrobienia złość się nastolatka jako „absolutnie”. Kiedy dziecko jest bardzo małe, plik kontrola jest to uważna obserwacja, np. próba zapobieżenia upadkom i zadbania o jego bezpieczeństwo. Największym zmartwieniem nowego rodzica jest to, że dziecko nie zostanie skrzywdzone. ZA strach co często, zwłaszcza w społeczeństwie zachodnim, wykazuje gwałtowny wzrost w wyniku postrzegania społeczeństwa niebezpiecznego. Jak podkreśla psycholog Peter Gray w swojej książce Niech grają wśród najczęstszych lęków strach przed agresją i ruch drogowy. Nie oznacza to oczywiście, że mówimy `` tak '' na każdą prośbę o dziecko, jednak w okresie dojrzewania ważne staje się omówienie i zachęcenie do wolność chłopców. Aby stać się dorosłymi, musimy to zrobić wybory i … nawet źle! Mantra do powtórzenia i przyswojenia: „Akceptuję Twoją potrzebę autonomii”.

„Teraz nie mam czasu”

Może właśnie wróciłeś z okropnego dnia, ale „nie teraz”, słowa o których często mówimy (dzieciom i nie tylko), mają działanie trucizny. Znajdź czas. Nie ukrywaj swojego emocje: nie tylko będzie to dla ciebie wyzwalające, ale dla dziecka ważne jest, aby uświadomić sobie, że rodzic jest osobą z krwi i kości, z ograniczeniami i trudnościami, marzeniami i wybory życiowe które nas naznaczyły. Najwyraźniej nie chodzi o przerzucanie swoich problemów na barki dzieci, ale po prostu przyznać się do chwil zmęczenia,nastrój złego dnia. Dzieci uczą się nie tylko z naszych sukcesów, ale także z przykładu, jaki dajemy radzić sobie z porażkami. To właściwy czas na otworzyć: teraz nie jest już dzieckiem i potrzebuje, żebyś wiedział. Opowiedz o dziadkach, co kochałeś, gdy byłeś nastolatkiem: dzielić się a wspólne prześledzenie historii rodziny zwiększa pewność siebie i zdolność do robienia tego zrozumieć siebie nawzajem wzajemnie.

„Już jesteś świetny”

Często padamy ofiarą nieuleczalnego niezgodność: zaraz po powiedzeniu dziecku, że nie jest na tyle dorosły, aby dokonać określonego wyboru, nie omieszkamy mu przypomnieć, że jest już prawie dorosły i jako taki powinien się zachowywać. My także zostaliśmy potraktowani w ten sam sposób: albo dzieci, albo dorośli, kilka razy ludzie z własnymi głowa. Towarzysz swoim dzieciom i wspieraj je swoją obecnością: w okresie dojrzewania, bardziej niż zasady, istnieje potrzeba zrozumienia, zmierzenia się, poczucia tego nie jesteśmy sami w obliczu złożoności życia. Wykraczanie poza role często ma miejsce, gdy dzieci z przeszłości stają się z kolei rodzicami, a rodzice dziadkami: wtedy następuje szybka zmiana ról, które mogą przekształcić tożsamość rodzinną. Jednak proces ten zaczyna się znacznie wcześniej i można go ułatwić dzięki świadomość rodzica chętnego do autentycznego dialogu. Właściwa fraza, o której należy pamiętać i zawsze mówić? "Jestem po twojej stronie, mimo wszystko, zawsze."

„To są zasady, musisz robić, co ci powiem”

Każdy nastolatek musi stać się dorosły Buntownik, eksperymentuj na własnej skórze. Ciekawe refleksje na ten temat pochodzą od semiologa Ivana Darraulta, który od lat pracuje z młodzieżą: badania niebezpieczeństwo na tym etapie jest w pełni częścią ścieżki wzrostu. Dla nastolatka radzącego sobie z limity staje się eksploracją własnego potencjału, zdolnością do odrodzenia się z siebie, odkrywaniem nowych reguł, które są akceptowane a priori w dzieciństwie. Kiedyś, jak wyjaśnia autor, istniały rytuały przejścia, których funkcja gwarantowała wejście w dorosłość poprzez kontrolowane ryzykona przykład przeprawa przez rzekę, nurkowanie ze skały, samotna noc w lesie. Tradycyjne społeczeństwa obecnie zanikły, a jednak pozostaje taka sama potrzeba. Wyścigi w samochodzie sobotni wieczór staje się w ten sposób nowym rytuałem, za pomocą którego można rzucić wyzwanie niebezpieczeństwu, nieskończenie bardziej ryzykownym, a teraz pozbawionym symbolicznych znaczeń, które zamiast tego stanowią sens podróży do samobójstwo. Dlatego niezbędne staje się towarzyszenie dzieciom w poszukiwaniu autentycznie pozytywnych bodźców, odwaga nowy dialog, poświęć trochę czasu na robienie rzeczy razempoznaj jego przyjaciół. Fraza, która zmienia dzień? "Jestem tutaj i słucham cię."

Interesujące artykuły...